festiwale

Scena Robocza Fest – święto kreatywności i różnorodności

W miniony weekend Scena Robocza zaprosiła widzów na trzydniowy festiwal zatytułowany Scena Robocza Fest. Wydarzenie było związane z obchodami 12. urodzin Społecznego Miejsca Kultury jakim jest Scena Robocza. Bogaty program wydarzeń objął spektakle, warsztaty, koncerty oraz dyskusje.

Pierwszy dzień festiwalu rozpoczął się o godzinie 17:00 akcją artystyczną „Dekratacja – Finał”. Uczestnicy wspólnie pracowali nad instalacją ozdabiającą siedzibę Sceny Roboczej, tworząc unikalną atmosferę współpracy i twórczego dialogu.

Głównym wydarzeniem piątkowego wieczoru był spektakl Nasza racja w reżyserii Adama Ziajskiego, z udziałem Leny Witkowskiej. Przenosząca widzów do lat 20. ubiegłego wieku groteska, miała na celu skłonić do refleksji na temat obiektywnej prawdy i przekonań. W spektaklu zabrakło motywu przewodniego, który łączyłby ze sobą poszczególne sceny, pozornie nie mające ze sobą nic wspólnego. Aktorka raz śpiewała i tańczyła, by za chwilę oddać się głębokiej refleksji nad przyszłością i numerologią, a na koniec wpaść w niemal depresyjny szał. Spektakl zdecydowanie trudny w odbiorze i wymagający od odbiorcy dużego zaangażowania lub poznania kontekstu, jaki towarzyszył twórcom podczas powstawania Naszej racji.  

Po spektaklu, festiwalowicze zostali zaproszeni na koktajl party, które okazało się być świetną okazją do bliższego poznania zespołu Sceny Roboczej oraz wymiany wrażeń z artystami. Nie zabrakło tortu urodzinowego, a rozmowy przy stole trwały do późnych godzin wieczornych, tworząc nieformalną i serdeczną atmosferę, w której zatarła się granica pomiędzy sceną a widownią.

Sobota Pełna Aktywności

Sobotni poranek rozpoczął się od zajęć Vinyasa Jogi, które poprowadziła Julia Radziszewska. Była to idealna okazja, by w spokoju rozpocząć dzień, pobudzając ciało i umysł. Uczestnicy, niezależnie od poziomu zaawansowania, mogli zrelaksować się i przygotować na kolejne wydarzenia.

Popołudnie upłynęło pod znakiem panelu dyskusyjnego zatytułowanego „Laboratorium Praktyk Współtwórczych #004”, prowadzonego przez Mirę Mańkę i Miłosza Markiewicza. W trakcie spotkania omówiono wyzwania związane z komunikacją w instytucjach kultury, co wywołało żywą dyskusję na temat efektywnego feedbacku i sposobów radzenia sobie z konfliktami. Wydarzenie to, skierowane głównie do osób związanych z sektorem kultury, cieszyło się dużym zainteresowaniem.

Wieczorem odbyło się performatywne czytanie „Dramaturgia Ekstremalna”, które było owocem warsztatów dramaturgicznych prowadzonych przez Kubę Kaprala. Uczestnicy warsztatów musieli zmierzyć się z ekstremalnymi sytuacjami dramaturgicznymi, co dało publiczności niecodzienną możliwość obserwacji procesu twórczego „od kuchni”. Oprawę muzyczną zapewnił Michał Fetler, dodając całości wyjątkowego klimatu.

Sobotnią część festiwalu zakończył koncert Piotra Piaseckiego, znanego jako Bajzel.

Sztuka dla Każdego

Niedziela, ostatni dzień festiwalu, była skierowana szczególnie do najmłodszych uczestników. O 11:00 odbył się spektakl Drogowe Przygody Wity.

Po spektaklu przyszedł czas na „Białoruskie Tańce Ludowe”. Było to wyjątkowe spotkanie z kulturą białoruską, podczas którego uczestnicy mogli nauczyć się podstawowych kroków tradycyjnych tańców oraz zrozumieć ich znaczenie w białoruskiej kulturze. Tego rodzaju wydarzenia są niezwykle istotne w kontekście integracji międzykulturowej, a przy okazji dostarczyły uczestnikom sporo radości.

Finałem festiwalu Scena Robocza Fest była „Posiadówka przy Stole”, podczas której goście mogli spotkać się z zespołem Sceny Roboczej, wymienić wrażenia oraz wspólnie zakończyć trzydniowe kulturalne urodziny.