koncerty

Międzypokoleniowe Szanty nad Wartą

Wielopokoleniowy piknik odbył się w sobotę na poznańskim Szelągu; a wszystko za sprawą wydarzenia Szanty nad Wartą, które zorganizowano już po raz szósty. Nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych, ale również nieco starszych miłośników żeglowania.

VI Szanty nad Wartą rozpoczął piknik rodzinny. Na najmłodszych uczestników wydarzenia czekały, lubiane przez dzieci, dmuchańce, a także warsztaty plastyczne. Do wspólnej zabawy tanecznej zaprosił publiczność zespół Majtki Bosmana, który wprowadził słuchaczy w żeglarski klimat. Było wesoło, melodyjnie i tanecznie, a pod sceną bawiły się całe rodziny.

Marta Śliwa i jej gitarzyści

Tuż po godzinie 17:00 na scenie pojawiła się pierwsza gwiazda tego wieczoru – Marta Śliwa. Pochodzącej z Wielkopolski artystce towarzyszyli gitarzyści: Przemek Mazurek oraz Jakub Kaczmarek. Wokalistka i autorka tekstów wykonała piosenki nie tylko żeglarskie, ale również turystyczne, które przywołały klimat letnich wakacji. Było wesoło, nastrojowo, a nawet melancholijnie. Bo jak tu nie zanurzyć się w marzeniach o podróżach, kiedy Marta Śliwa śpiewa, że „jezioro woła, jezioro tęskni”.

Koncert Marty Śliwy rozkołysał publiczność zgromadzoną nad Wartą. Było wspólne śpiewanie, a nawet krótkie układy choreograficzne, które poznaniacy chętnie wykonywali na prośbę artystki.

Grupa Trzymająca Ster

Wieczorem na scenie zagościł poznańska Grupa Trzymająca Ster, która przywołała dalekie rejsy, tęsknotę za morzem, żeglowaniem i odkrywaniem nowych lądów. Cechą charakterystyczną formacji jest bogate instrumentarium; od cajon, przez irlandzki bęben obręczowy bodhran, czy kastaniety, a nawet kij deszczowy, na których gra Krzysiek oraz flażolet, flety i różnego rodzaju piszczałki, którymi zarządza Danka. Bogactwo instrumentów, autorskie teksty i muzyka, a także głęboka i prawdziwa miłość do żagli sprawiają, że jest to jeden z tych zespołów, których słucha się z prawdziwą przyjemnością, tupiąc przy tym rytmicznie nóżką.

Grupa Trzymająca Ster zapewniła publiczności doskonałą zabawę taneczną, a zarazem bogatą i różnorodną ucztę dla ucha, zabierając nas wszystkich w daleki, muzyczny rejs. Nic więc dziwnego, że publiczność nie chciała pozwolić muzykom zejść ze sceny.

Na zakończenie VI Szant nad Wartą wystąpił Kamil Badzioch.

Organizatorami wydarzenia byli Wielkopolski Okręgowy Związek Żeglarski, Rada Osiedla „Stare Winogrady” oraz Ogród Szeląg.